Kilku Irańskich chrześcijan zostało brutalnie zaatakowanych przez zagorzałych muzułmanów w ubiegłym tygodniu, donosi International Christian Concern.
Atak miał miejsce w obozie Koutsochero, gdzie chrześcijanie prowadzili studium biblijne. Organizacja 222 Ministries International, która pomaga chrześcijańskim, poinformowała "Tłum zaatakował ich, grożąc nożami i bijąc mężczyzn, co spowodowało hospitalizację dwóch z nich. Dwie kobiety i dwoje małych dzieci również były zagrożone nożami. Benzynę wlano do ich konteneru i podpalono go. Nazywano ich "kaffirami" i kazano im opuścić obóz. Jeden z zaatakowanych mężczyzn miał zawał serca, a atak sprawił, że stracił przytomność. Przywołano ambulans, ale tłum próbował uniemożliwić jego wjazd do obozu. Obecna tam grecka policja NIE ZROBIŁA NIC!!!" - dodała organizacja.
Atak został zgłoszony miejscowej policji, a chrześcijanie zostali przeniesieni do bezpiecznego miejsca.
Atak miał miejsce w obozie Koutsochero, gdzie chrześcijanie prowadzili studium biblijne. Organizacja 222 Ministries International, która pomaga chrześcijańskim, poinformowała "Tłum zaatakował ich, grożąc nożami i bijąc mężczyzn, co spowodowało hospitalizację dwóch z nich. Dwie kobiety i dwoje małych dzieci również były zagrożone nożami. Benzynę wlano do ich konteneru i podpalono go. Nazywano ich "kaffirami" i kazano im opuścić obóz. Jeden z zaatakowanych mężczyzn miał zawał serca, a atak sprawił, że stracił przytomność. Przywołano ambulans, ale tłum próbował uniemożliwić jego wjazd do obozu. Obecna tam grecka policja NIE ZROBIŁA NIC!!!" - dodała organizacja.
Atak został zgłoszony miejscowej policji, a chrześcijanie zostali przeniesieni do bezpiecznego miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz